this post was submitted on 19 Mar 2025
12 points (100.0% liked)

wolny internet

778 readers
7 users here now

Wolny (jak w rewolucji) internet to podstawa współczesnej organizacji ruchów społecznych. Nie możemy pozwolić, żeby kontrola nad tym co i komu mówimy spoczywała w rękach korporacji.

Ta społeczność ma na celu dyskutowanie jasnych i ciemnych stron internetowej wolności. Tak alternatyw, jak i wyciągających się za nami korporacyjnych.

Z zakresu informatyki warto zajrzeć też do społeczności;

Polecamy uwadze też przydatny spis praktycznych Szmerowych techno-porad.

founded 4 years ago
MODERATORS
 

Ujawnienia odnośników do kanałów RSS na stronach rządowych (przynajmniej teraz) nie będzie, choćbym próbował resort przekonać różnymi danymi, statystykami, czy cokolwiek bym jeszcze im wrzucił.

W mojej opinii oficjalne kanały RSS by pomogły w łatwiejszemu patrzeniu na ręce władzom wszystkim obywatelom. Mówiąc trochę bardziej formalnie: dzięki takiemu obowiązkowi mielibyśmy większą transparentność działań organów państwowych.

Jak MC prosiło, petycję przesłałem do KPRMu. KPRM (który jest chyba najwyższym organem państwowym w hierarchii politycznej) odesłał petycję do Ministerstwa Cyfryzacji.

Nie jestem w stanie przekierować swojej petycji do Sejmu RP z racji tego, że wszelkie ustawy obywatelskie wymagają 100.000 podpisów poparcia, których nie byłbym w stanie zebrać w ustawowym terminie 3 miesięcy z racji na moją znikomą rozpoznawalność. Mało tego, jak dobrze pamiętam, podpisów poparcia nie można zbierać przez internet, co dodatkowo utrudnia sytuację (chyba, że to uległo zmianie). A nawet jeżeli 100 tysięcy podpisów bym uzbierał, to nie mam żadnej gwarancji, że projekt ustawy nie przepadnie w trakcie 1. czytania (żeby został procedowany dalej przez parlament, projekt musi przejść pomyślnie przez wszystkie trzy).

O ile ktokolwiek popularniejszy ode mnie się tego nie podejmie, obowiązek ujawnienia odnośnika do oficjalnego kanału RSS na stronie rządowej nie zostanie wdrożony w życie. Na tę chwilę wyczerpałem wszystkie możliwe środki.

Jest mi tym bardziej przykro, że Ministerstwo Cyfryzacji, które podobno “jest gotowe na więcej” i “traktuje równo wszelkie technologie”, postanowiło wypiąć swoje pośladki na otwarty standard rozpowszechniania informacji ze stron rządowych. Według nich każdy zainteresowany powinien umieć w web scraping. A co w przypadku, gdy zainteresowany/-a/-e tego nie potrafi? Nie każdy ma znajomego informatyka, do którego może podbić i zapytać się o takie sprawy.

Ale problemów z obecnością w komercyjnych, zarządzanych przez amerykańskie Big Techy mediach społecznościowych (np. o wiele wyższe koszty związane z moderowaniem profili czy potencjalnie obraźliwych komentarzy) to już nie widzą.

top 10 comments
sorted by: hot top controversial new old
[–] [email protected] 3 points 1 month ago (1 children)

"Nie jestem w stanie przekierować swojej petycji do Sejmu RP z racji tego, że wszelkie ustawy obywatelskie wymagają 100.000 podpisów poparcia" - Inicjatywa obywatelska to jednak duży kaliber i w sprawach dość technicznych nawet ktoś o bardzo dużej rozpoznawalności pewnie miałby małe szanse na wytłumaczeniu tylu ludziom o co z tym chodzi i dlaczego to ważne. Ale co stoi na przeszkodzie, że złożyć w sejmie zwykłą petycję https://www.sejm.gov.pl/sejm10.nsf/page.xsp/schemat ? Też ja muszą rozpatrzyć na otwartym posiedzeniu komisji.

[–] [email protected] 3 points 1 month ago

O, to jest coś o czym nie wiedziałem. Spróbuję w ten sposób, dzięki!

[–] [email protected] 2 points 1 month ago (1 children)

@slavistapl
> Według nich każdy zainteresowany powinien umieć w web scraping

A to scraping nie jest nie-do-końca-legalny? Tzn. niby można, ale na swoje potrzeby, i np. publikowanie skryptów to scrapowania jest już be.

[–] [email protected] 1 points 1 month ago* (last edited 1 month ago) (1 children)

Myślę, że scraping wyłącznie na własny użytek jest legalny - to tak, jakbyś odwiedzał jakąkolwiek stronę internetową i czerpał informacje z niej, tyle że w zautomatyzowany sposób. Ze scrapingiem do innych celów bym trochę polemizował ze względu na prawa autorskie i licencyjne; w dużym skrócie to jest taka szara strefa.

Portal rządu centralnego (gov.pl) jest na licencji CC BY-NC-ND 4.0. Ministerstwo Cyfryzacji się tłumaczyło, że scraping "bez zgody resortu jest dozwolony" i tym się właśnie tłumaczyli, jeżeli byś chciał obserwować stronę rządową poprzez RSSy. Nie ma szybkiego sposobu, musisz najpierw napisać skrypt, testować go wielokrotnie, dopasowywać... mało kto by sobie tym głowę zawracał, jeżeli mam być szczery.

[–] [email protected] 1 points 1 month ago

@slavistapl ok, ma to sens przy sprecyzowaniu licencji.

Tzn. nadal nie ma, ale rozumiem, że przynajmniej resort nie namawia do robienia nielegalnych rzeczy :P

[–] [email protected] 1 points 1 month ago

Also: https://informacjapubliczna.org/ pisze o BIP (sami mają RSS, ale nie występują na fedi) - można by to wprowadzić poprzez uzupełnienie wymagań co do BIP.

[–] [email protected] 1 points 1 month ago

@[email protected]

W latach '00: chcesz być na bieżąco, dodaj nas do RSS
W latach' 20: chcesz być na bieżąco, pobierz tysiąc aplikacji zamkniętoźródłowych, po jednej z każdego serwisu

Postęp w chuj.

[–] [email protected] 0 points 1 month ago (1 children)

A może ktoś z parlamentarzystów/ek złoży interpelację w tej sprawie? Z kolei Gawkowski siedzi gdzieś na fedi AFAIK, może by go poszturchać osobiście? To, co opisujesz, to są taktyki opóźniające i rozpraszające energię, co oznacza, że nie mają żadnych argumentów na nie, i nie są gotowi ta konfrontację. Przyduszenie ich może zadziałać.

[–] [email protected] 2 points 1 month ago* (last edited 1 month ago) (1 children)

Z kolei Gawkowski siedzi gdzieś na fedi

Skąd o tym wiesz? To na pewno nie jest mirror z Twittera, tylko autentyczne konto Gawkowskiego?

EDIT: właśnie sprawdziłem i wszystkie wyniki dotyczą nieoficjalnych mirrorów konta Gawkowskiego z Twittera. Przykro mi, ale downvote za wprowadzanie w błąd.

[–] [email protected] 1 points 1 month ago

Jestem pewien, że Tobie jest bardziej przykro niż mi. Współczuję.