Nie mam pojęcia. Jak chcą zakazać dzieciom wejścia do szkoły, chociaż jest obowiązek?
Pajooonk
Dziecko, które jest ofiarą głupoty rodziców i ich antynaukowych przekonań, będzie odcinane od nauki?
Brawo kurwa
Tym więcej mam uznania dla piwlerem, im częściej widzę jak suawek i krzyś bosy jak próbują samodzielnie udzielać wywiadów albo ktoś ich pyta o kwestie co do których nie dostali przekazu co mówić.
Przecież oni ani charyzmy, ani osobowości ani wiedzy o świecie.
Śmieszne to, że takie wspaniałe proeuropejskie chadeckie politykiery, a pierdolą jak skrajna prawica parę lat temu. Co może pójść nie tak.
Dziś te rzekomo liberalne i europejskie partie posługują się językiem za który 5-6 lat temu byłaby prawica krytykowana i nazywana radykałami.
Nie ma co się dziwić, że takie skrajnie prawackie radykały wchodzą na salony.
Czemu KO ucieka tak mocno w prawicową retorykę? O co oni chcą walczyć?
Czy oni są tak głupi i myślą że bardziej lewicowych i wolnościowych wyborców już mają w kieszeni i pora zapolować na prawaków?
Pojebało ich do końca? Z całą moją niechęcią dla nawrockiego i innych memcenobraunów pewnie dalej bym wolał Trzaskowskiego, ale jakby PiS wystawił kogoś bardziej zachodniego, obytego, wykształconego kto mówi o problemach socjalnych, to by się mogło okazać, że ten kandydat jest bardziej postępowy od KO i zdobyłby spore poparcie.
https://www.youtube.com/watch?v=gFKc_oDSaX4
A więc tak umiera demokracja. Ludzie uwierzyli że libki to jakaś alternatywa dla prawicowego rządu zapatrzonego w oligarchie. A dziś koalicja stosuje retorykę, za którą jeszcze 5 lat temu prawica byłaby rugana w mediach. To dość stary cykl, gdzie libki, neolibki, po dostaniu się do koryta, wolą zwalczać lewicę i wolnościową retorykę wspierając skrajną prawicę. W końcu lewica chce uderzać w ich interesy i lepiej kontrolować transfer kapitału, gdzie nacjonalistom wystarczy pierdolenie o złych "obcych".
Władza oligarchów, skręt w prawo, polityka oparta na kompleksach, strachu, na zakrywaniu tego wszystkiego pierdoleniem o bezpieczeństwie i patriotyzmie. A jednocześnie chwalenie miliarderów i oligarchów jako osoby przedsiębiorcze, które są skuteczne i które są skarbem znacznie większym niż zwykli obywatele.
Zawsze myślałem że to P2050 i PSL będą podryzać pis i konfę stosując podobną retorykę, a KO będzie próbowało wprowadzać u nas zachodnie standardy i europejskie wartości. Nie udało się, dziś hasła pis i PO się nie różnią tak bardzo (pis jest otwarcie klerykalny, ko po cichu), no i wielu różnic nie widać.
XXI wieczny wyścig zbrojeń który polega na tym, kto szybciej i lepiej obrobi dane trwa.
Zachód przegrywa powoli. Bany na technologie i sprzedaż sprzętu zostały wprowadzone za późno.
Zachód przez lata outsourceował pracę fizyczną, a potem także pracę intelektualną do krajów jak Chiny czy Indie. Dziś mamy tego efekty.
Dziękujemy ci panie Friedman, Taczer, Nixon i inni neoliberałowie którzy bezpośrednio ponoszą za to winę.
Dalej nie rozumiem, jak krak który opiera się na motoryzacji, z taką radością przyjmował fabrykę obcego kapitału.
Ludzie są dymani przez miliarderów i elity.
Ludzie są coraz bardziej wkurwieni.
Idolem i gwiazdą zwykłych ludzi staje się multimiliarder, syn ultra bogatej elitarnej rodziny, który otacza się innymi elitami.
XD
Czasem dochodzę do wniosku, że ludzkość zasługuje na los który nas czeka.
No przecież nasz mistrz biznesu już stworzył alternatywę z paczuszkami.
Teraz pora to prywatyzować, kierowcy na B2B, co by nie mówić przedsiębiorcy z własnymi firmami, a interes się kręci.
Czy przypadkowo?
Pomyślcie co by było, gdyby jakiś "demokratyczny" rząd cośtakiego odjebał. Komentarzom nie byłoby końca.
Natomiast prawicowy rząd USA wykorzystujący komunikator, wypuszcza tajne informacje na temat wojny. Nikomu nawet włos z głowy nie spadnie w USA.
Przykre