parlamentarna

244 readers
12 users here now

Społeczność do postowania o poczynaniach partii, partyjek i ich ludzi.

founded 4 years ago
MODERATORS
1
 
 

w prawach członka Klubu Parlamentarnego Konfederacji

2
 
 

cross-postowane z: https://szmer.info/post/5480396

Moja subiektywna ocena pracy rządu przez ostatni rok, cz.1.

Rząd kończy ten rok jako wielkie rozczarowanie. Okazuje się, że władza jednak oszukuje i ze wspaniałych obietnic wyborczych nie zostało zupełnie nic. Przed ostatnimi wyborami jesienią 2023 roku nagonka na anarchistki była naprawdę potężna. Wybieranie mniejszego zła i wieszanie psów na anarchistkach sięgnęło zenitu. Każda osoba o lewicowych poglądach ziała nienawiścią do osób mówiących o bojkocie wyborów.

Nawet w filmie Agnieszki Holland "Zielona Granica" znajdowałyśmy namawianie do głosowania na Tuska. Te osoby oczywiście nie przyznają się teraz do pomyłki. Wiem, że wiele osób o anarchistycznych poglądach bardzo boleśnie przeżyło okres wyborów i nagonkę że strony znajomych, a nawet osób z grup wolnościowych. Stuletnie hasło anarchistyczne "władza deprawuje" okazało się jednak nad wyraz aktualne.

Przedstawię tutaj tylko kilka najczarniejszych momentów w tym roku rządów PO, które pokazują, że ta partia jest prawicowa i posługuje się takimi samymi wartościami jak PiS, a na pozytywne odgórne działania nie ma co liczyć.

  • "Strefa śmierci" przy granicy polsko-białoruskiej, do której obowiązuje zakaz wstępu. Przez ten niekonstytucyjny zresztą zakaz aktywistki dostarczające uchodźcom żywność i wodę mają utrudnioną pracę. Jest to ewidentna kontynuacja takiej samej strefy wprowadzonej przez poprzedni rząd.

-wprowadzono ustawę z której wynika, że żołnierze na granicy mogą strzelać bezkarnie do cywilów, co jest niezgodne z konstytucją i ustaleniami międzynarodowymi. Za ustawą głosowali prawie wszyscy posłowie i posłanki, także z KO i z Lewicy. Teraz żołnierz może cię zastrzelić bez powodu i nikt nie założy mu sprawy. Na szczęście często strzelają sami sobie w łeb i to się na granicy nie zmienia.

-w grudniu rząd zawiesił prawo do azylu, co jest kolejnym pogwałceniem prawa międzynarodowego oraz krajowych ustaleń o prawach człowieka. Tak więc już nie będzie w kraju uchodźców, bo nie będą wydawane wnioski azylowe. Serio sprytne.

Cdn...

Anarchistka. Blog społeczny.

3
4
 
 

Głosowało 428 posłów - za 410, przeciw 6, wstrzymało się 12. Nie głosowało 32.

Jedyne głosy opozycji oraz większość wstrzymań się od głosu w Konfederacji.

5
6
 
 

Aborcja Bez Granic od 2019 r. pomaga w aborcjach, nie tylko poprzez udzielanie informacji, również poprzez organizowanie wyjazdów i płacenie za nie.

Polski rząd nie tylko nic nie robi, przerzucając całą pracę, odpowiedzialność i koszty na organizacje pomocowe, planuje także wprowadzić zakaz aborcji (projekt Trzeciej Drogi) - jeszcze bardziej pogorszyć sytuację kobiet, które trafiają do polskich szpitali (wyłączenie przesłanki embriopatologicznej z przesłanki zdrowotnej, zastrzeżenie jej limitem czasowym, spowoduje, że lekarze będą odwlekać badania prenatalne, aby tych aborcji nie wykonywać), a pozostałe osoby skazywać na dodatkowy stres i koszty.

Polityczki bez żenady, porzuciły to co same nazywały minimum, które miało być ustawą "ratunkową", czyli usunięcie w całości art 152 kodeksu karnego, zamiast tego chcą reformy kryminalizacji - uchylenia tylko jednego punktu (dot. pomocnictwa w aborcji) i zaostrzenia kar za przerwanie komuś ciąży po 12 tygodniu do 5 lat pozbawienia wolności.

Jesteśmy w sytuacji, gdzie partia z 1,7 procentowym poparciem ustawia sobie największe ugrupowanie, włącznie z premierem, jak jej się podoba, a głos specjalistek, osób które te aborcje w Polsce realnie zapewniają, jest ignorowany. Fakty - nauka, badania, światowe rekomendacje, rzeczywistość aborcyjna, przygrywają w starciu z kalkulacjami politycznymi, każdej partii, bez wyjątków. Polityczki zamiast walczyć o bezpieczeństwo kobiet, mówić "nie godzimy się na mniej", "nigdy więcej kompromisów w sprawie naszych żyć" (jak zwykły to robić wcześniej), mówią nam "zróbmy chociaż mały krok", "przestańcie się czepiać", zaczynają być głosem najbardziej skrajnych, antyaborcyjnych polityków.

Na przekór rządzącym Aborcyjny Dream Team otwiera Przychodnia Aborcyjna AboTak, jak mówią "chcemy aby dostęp do aborcji był rewelacyjny już teraz". Do tego projektu można się dorzucić tu:
https://cause.lundadonate.org/aborcyjnydreamteam/abotak

Stanowiska innych grup pomocowych:
https://oko.press/aborcja-po-roku-rzadow-koalicji-politycy-mimo-obietnic-wola-mnozyc-przeszkody-nie-ulatwienia

#aborcja #sejm #dekryminalizacja #PrawoDoPomocy #LegalnaAborcja #lewica @parlamentarna

7
8
 
 

Przez rok nic się nie zmieniło, nic. I nie zmieni tego żadna propaganda sukcesu. Aborcje nadal robią aktywistki poza systemem. Potrzebujesz aborcji?
Zadzwoń do Aborcji Bez Granic
☎️ 22 29 22 597

Możesz wesprzeć naszą działalność tutaj: https://adt.pl/zrzutka/

#aborcja #sejm #LegalnaAborcja #prawo #zdrowie #ciaza #psl #hołownia #lewica #PlatformaObywatelska #koalicja #dekryminalizacja #PrawoDoPomocy @parlamentarna

9
 
 
10
11
12
 
 

Pod postem o ustawach aborcyjnych, dostałyśmy komentarz od posłanki Jolanty Niezgodzkiej (KO) zasiadającej w komisji...

No straszne, jesteś polityczką i cię krytykują, jak śmią!? Może tak zamiast oczekiwać coraz większych ustępstw od społeczeństwa, wykorzystajcie ten sprzeciw, do nacisku na "koalicjantów"??

Ale jako że padły tam ważne z naszej perspektywy rzeczy, od nas i od Aborcyjnego Dream Teamu, to robimy z tego post.

Rzeczywistość aborcyjna wygląda tak, że lekarze w polsce aborcji wykonywać NIE CHCĄ. Wyłączanie przesłanki embriopatologicznej z przesłanki zdrowotnej, zastrzeganie limitem czasowym, jest działaniem NA SZKODĘ PACJENTEK! Już teraz mamy do czynienia z zatajeniem przed kobietami informacji o rozwoju ciąży czy odwlekaniem badań prenatalnych. To się tylko nasili, bo lekarze będą mogli przeciągać diagnozę do czasu gdy upłynie termin wskazany w ustawie, i pyk aborcji nie trzeba robić. A kobiety dalej będą zmuszone do podróżowania w celu uzyskania opieki zdrowotnej, w większym stresie, i płacenia za to horrendalnych sum (często możliwych do pokrycia, tylko i wyłącznie dzięki solidarności społecznej, pozwalającej na funkcjonowanie funduszy aborcyjnych).

A na deser piękna kontra co do rzekomego bycia, po tej samej stronie 👌

Potrzebujesz aborcji? Jesteśmy dla Ciebie❣️

☎️ Infolinia Aborcji Bez Granic 22 29 22 597 (codziennie 8-20)
📧 [email protected]
💬 forum maszwybor.net

[wyniesione z insta: https://www.instagram.com/p/DDLCRqDOzCQ/?img%5C_index=1]

#aborcja #sejm #LegalnaAborcja #prawo #zdrowie #ciaza @parlamentarna

13
14
 
 

Zakaz aborcji sprzed TK nie rozwiąże problemów, wręcz przeciwnie - jeszcze bardziej pogorszy sytuację kobiet. Badania prenatalne i diagnozy będą odwlekane. Kobiety dalej będą umierać w szpitalach. To prawo zabija od 1993r.

#aborcja #sejm #ciąża #dekryminalizacja @parlamentarna

15
 
 

„Myślę, że w grudniu, na początku stycznia będziemy gotowi odesłać tę ustawę (zakaz aborcji z 1993 roku Trzeciej Drogi) do Sejmu na finalne głosowanie” - powiedziała dziś w TVN24 Dorota Łoboda. Od 5 miesięcy, czyli od 150 dni komisja ds. aborcji, której przewodniczy Dorota Łoboda nie miała ANI JEDNEGO POSIEDZENIA.

Ostatnie posiedzenie miało miejsce 7 lipca 2024 roku i dotyczyło ustawy o dekryminalizacji, która kilka dni później nie zyskała większości w Sejmie.

Co więc oznaczają słowa Doroty Łobody? Nic więcej ponad to, że nie pracując prawie pół roku, komisja zamierza przepchnąć zakaz aborcji z 3 wyjątkami przez Sejm w okresie świątecznym. Typowe dla PiSu.

Jako aktywistki pomagające w aborcjach i walcząc na rzecz DOSTĘPU do aborcji mamy do ustawy #trzeciadroga szereg pytań i uwag. Okazuje się, że nie zostanie nam umożliwione ani przedstawienie ich komisji, ani udział w pracach nad ustawą. Dorota Łoboda, która często powołuje się na to, że dostała się do Sejmu za sprawą swojego aktywizmu w m.in. strajku kobiet dziś chce pod przykrywką okresu świątecznego przepchnąć projekt, który jest tragiczny i nie tylko nie polepszy, ale pogorszy sytuację i dostęp do aborcji kobiet w Polsce. To samo za nią powtarzają posłanki lewicy, włącznie z ministrą Katarzyną Kotulą.
Z czego to wynika? Że słów Kaczyńskiego, które dziś padły? Walki wyborczej i kampanii prezydenckiej? Chcą temat „wyciszyć” przed wyborami?

To się nie uda - wstyd posłanki. Wstyd.

<Post wspólny z Legalną Aborcją https://www.instagram.com/p/DDLCRqDOzCQ/?img%5C_index=1>
-------
Edit: mamy potwierdzenie - 17 grudnia.

#aborcja #prawo #sejm #LegalnaAborcja #dekryminalizacja #zdrowie #wybory #święta #pis #psl #lewica @parlamentarna

16
 
 

Odsłuchałem, bez zdziwienia i przerażenia, a jednocześnie pełen obydwu tych uczuć.
Jeśli darzycie (w co wierzę) podobnymi jak ja gorącymi uczuciami myśliwych to serdecznie polecam podcast @Watchdog_Polska https://siecobywatelska.pl/podcast-o-jawnosci-polowan/
O bałaganie w prawie, o jego archaizmie i w jakimś sensie bezsilności wobec nie ukrywajmy garstki psychopatów czerpiących przyjemność z zabijania dzikich zwierząt.

#myśliwi #prawo

CC: @parlamentarna @niechzyja @ladystork

17
18
1
submitted 4 months ago* (last edited 4 months ago) by [email protected] to c/[email protected]
 
 

Post od kolektywu Legalna Aborcja:

Mamy jasność - już po kilku dniach kampanii Karol Nawrocki vel. Nowogrodzki podczas dzisiejszego spotkania w Bielsko - Białej wyjawił jakie stanowisko ws. aborcji. Jakie? Takie jak Kościół Katolicki - mamy więc pewność, że jest za całkowitym zakazem aborcji.

Nazywamy rzeczy po imieniu. Oznacza to w praktyce, że PiSowski kandydat chce, aby kobiety były zmuszane do donoszenia ciąży i umierały w szpitalach.

PiS chyba jednak nie wyciągnął nauczki z 2020 i 2023 roku. No cóż - płakać nie będziemy.

***** ***

[wyniesione z fb: https://www.facebook.com/photo/?fbid=1133495442112555&set=a.173457044783071]

-------------------------------------------

A tutaj komentarz od Aborcyjnego Dream Teamu:

Kandydat pisu na prezydenta wydusił z siebie kilka zdań na temat około aborcyjny. Co prawda, dalej nie wiemy co Nawrocki zrobi z potencjalną ustawą o legalizacji aborcji czy jakiejś formy dekrymu. Odpowiedź jest typowa dla prawicowych typków: jestem katolikiem, jestem za życiem bla bla bla. Stary nas twoje poglądy nie interesują. Ty se prywatnie wierz w co chcesz ale miej odwagę powiedzieć: jestem przeciwko aborcji, niby że mnie profesor, ale tu postawię swoje poglądy nad naukę i badania (who abortion guidelines 2022) i mam was gdzieś, męczcie się w tych szpitalach, umierajcie na oddziałach przy bezczynnym personelu medycznym, mam gdzieś że musicie łazić na przesłuchania, które mogą obciążyć wasze matki, waszych partnerów czy chłopaków za to że wam pomogli w aborcji. Mam na was wywalone.

I lekcja dla polityków:
Zmuszanie kogoś do kontynuacji ciąży, porodu czy rodzicielstwa
NIE MA W SOBIE NIC Z OBRONY ŻYCIA.

To demonstracja władzy i kontroli ukryta pod płaszczykiem dobrze brzmiących i chwytających za serce pseudowartości. Politycy uwielbiają opowiadać o obronie życia, ale ona nic dla nich nie znaczy. Macierzyństwo nigdy nie powinno być za kare, macierzyństwo nie powinno być przymusem.

A sam Nawrocki - bez zdziwienia. Naziol gonna be naziol.

[https://www.facebook.com/photo?fbid=1024416173061267&set=a.471041188398771]

#aborcja #pis #prezydent #wybory #nawrocki @parlamentarna

19
 
 

cross-postowane z: https://lemmit.online/post/4563647

This is an automated archive made by the Lemmit Bot.

The original was posted on /r/polska by /u/LenaMar_11 on 2024-12-02 17:48:25+00:00.

20
21
 
 

W nieuwzglnednionych latach wybory odbywały się w mniej niż pięciu krajach. Wykres ma dotyczyć tylko "bogatych" krajów.

22
 
 

cross-postowane z: https://lemmit.online/post/4512796

This is an automated archive made by the Lemmit Bot.

The original was posted on /r/polska by /u/Zacny_Los on 2024-11-26 14:36:33+00:00.

23
 
 

Lipiec 2019, z restauracji w Warszawie wychodzi nabombiona Nowa Lewica i Razemki ucieszone jak prosięta w błocie że Wuja Władzio ich dopuści do żłoba. :)

https://tvn24.pl/polska/liderzy-sld-wiosny-i-razem-po-dyskusjach-w-sprawie-startu-w-wyborach-ra954095-ls2289980

24
 
 

W najbliższych tygodniach rozstrzygnie się sytuacja w partii Razem. Chodzi o wybory nowych władz. Później nadejdzie decyzja prezydencka partii, która może mieć wpływ na dalszą sytuację polityczną. Ale Razem ma też wewnętrzne trudności.

Kilka tygodni temu politycy partii Razem zdecydowali o wyjściu z klubu Lewicy w Sejmie. To był początek końca projektu, który powstał w 2019 roku – czyli zjednoczonej Lewicy. Wcześniej do partii Włodzimierza Czarzastego i Roberta Biedronia przeszła wicemarszałek Magdalena Biejat i jej koleżanki, w tym posłanka Daria Gosek-Popiołek z Krakowa. Teraz Razem szykuje się do wyboru nowych władz, a później do decyzji prezydenckiej. Jednak secesja to nie koniec problemów Razem, które boryka się też ze skomplikowaną sytuacją wewnątrz. Jest coraz mocniejsze wrażenie, że formacja nie wie, jak wybrnąć z kłopotów. 

Nietypowa sytuacja posłanki Pauliny Matysiak 

Politycy Razem zauważają w kuluarach Sejmu, że wybory nowych władz to kwestia najbliższych tygodni. Jedną z najbardziej rozpoznawalnych posłanek partii jest posłanka z Kutna Paulina Matysiak, która głównie zajmuje się sprawami transportu, w tym walką z wykluczeniem komunikacyjnym.

Jednak w swoim oświadczeniu napisała, że nie dano jej szansy na wystartowanie w wyborach, a członkom partii szansy na wybranie innej wizji partii. Jest to pokłosie założenia przez Matysiak w czerwcu tego roku stowarzyszenia z posłem PiS Marcinem Horałą. Stowarzyszenie zajmuje się kwestiami takimi jak budowa CPK i ogólnie pojętym rozwojem Polski. Od tego czasu posłanka jest zawieszona, a zarząd partii – nawet po mocnych przejściach w październiku w kontekście odejść rozpoznawalnych polityczek – swojej decyzji nie zmienił.

Czy inna polityka nadal jest możliwa? Adrian Zandberg w klinczu 

Analitycy od wielu lat zajmują się sytuacją Lewicy i jej kłopotami. Trudno uznać, że odejście Razem z projektu Lewicy ją wspiera. Ale też momentami trudno zrozumieć postawę Adriana Zandberga i jego towarzyszy. Działacze, z którymi rozmawiała „Rzeczpospolita”, wskazują jednak, że jest to bardzo łatwe – Zandberg ma się obawiać wewnętrznej konkurencji i dlatego Razem utrzymało przed wyborami blokadę praw wyborczych Matysiak. Ale skoro Razem, powstając w 2015 roku, było partią obliczoną na zmianę polityki, to czy nie można teraz postawić tezy, że takie zachowanie Zandberga jest pójściem w kierunku polityki, którą sam wielokrotnie zwalczał i się sprzeciwiał? Blisko dziesięć lat Razem na scenie było w kontrze do partyjniactwa i polityki bez konkretnych wartości – dla polityki samej w sobie.

Zandberg i jego koleżanki oraz koledzy budują się w opozycji do „czysto politycznego” rządu Donalda Tuska. To zrozumiałe. Dobrze jest, gdy partia polityczna jasno się określa – tak jak Razem, które chce być opozycją do rządu Tuska. Ale faktyczny brak pozwolenia na wewnętrzną rywalizację z Matysiak – która sama nie ukrywała swoich politycznych ambicji w macierzystej partii – jest sygnałem złym.

Z drugiej strony cały czas pozostaje pytanie, czy i kogo Razem wystawi w wyborach na prezydenta Polski. Ta rywalizacja dopiero się rozkręca, a partia, która nie wystawia swojego „sztandaru”, może tylko tracić. W tej chwili, nawet jeśli Zandberg wygra wybory w Razem, to jego pozycja na scenie – po blokadzie Matysiak – nie będzie do pozazdroszczenia. Zandberg chce iść na „pewnego” i wygrać wybory w swojej partii. Tylko jednocześnie może przegrać coś znacznie ważniejszego – poczucie, że jego partia prowadzi politykę inną niż wszystkie. Nie wiadomo, czy Matysiak wygrałaby wybory na współszefową Razem. Ale blokując ją, Zandberg przegrywa na pewno.

25
view more: next ›